No i po zawodach. Generalnie impreza średnia ale nie żałuję. Typowa mega masówka i wielki cyrk.
Jazda konkretna - dobrze było zobaczyć to na żywo mimo, że brakowało klimatu. No ale tak to już jest na imprezach tego typu.
A najwyraźniej największą gwiazdą był Adam Małysz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz